Dokument zawiera jedne z najwartościowszych dowodów na to, iż ataki "terrorystyczne" 11 września 2001 r. w Nowym Jorku i Waszyngtonie nie mogły być dziełem garstki islamskich fanatyków uzbrojonych w przecinaki do kartonu. Dowody te to nagrania filmowe, pochodzące z największych amerykańskich sieci telewizyjnych, które jednak pokazane zostały w większości przypadków tylko raz. Materiały te pokazują fakty i zawierają relacje, które nie pasują do oficjalnej wersji zdarzeń, jaką krótko po atakach zaczął lansować Biały Dom. Pasują czy nie, śladów samolotu, który miał uderzyć w Pentagon do tej pory nie odnaleziono. Poza tym czy mógł się on zmieścić w dziurę o średnicy 5 metrów, bo tylko taką dziurę w kilku pierścieniach Pentagonu wybiło to coś, co w niego uderzyło.