W pewnej odległej galaktyce, gdzieś pośrodku niczego, w bezmiarze kosmosu, który, swoją drogą, jest o wiele lepiej zaludniony, niż nam się dotychczas wydawało, lewituje... „Boobies”! – ulubiona knajpa głównego bohatera tej nietuzinkowej serii. Cóż nasz Dandy - najlepiej ubrany łowca przygód, podróżnik o olśniewającym stylu i odkrywca nieznanych, kosmicznych form życia - może robić w takim miejscu? Oczywiście to, co każdy „dandy” po godzinach – zarywać panienki. Szkoda tylko, że mentorem naszego protagonisty musiał być chyba Johnny Bravo (swoją drogą to bardzo trafne, jak się przekonacie, porównanie).