Po wspólnie spędzonej nocy Konrad odprowadza Katarzynę do domu. Leśniczy sugeruje, że niebawem będą musieli powiedzieć bliskim o tym, co ich łączy. Niedługo potem Kasia słyszy, iż Krzysztof przeprasza Polę, że nie może dać jej pieniędzy, bo nie ma gotówki. Okazuje się, że Majewski, mimo umowy, jaką miała córka z Ruszczycówną, pozwolił dziewczynie pójść na koncert. Kilka minut później między byłymi partnerami dochodzi do kłótni. Zirytowana Katarzyna sugeruje Krzysztofowi, że powinien się wyprowadzić. Po południu Majewski odbiera Polę ze szkoły, wręcza jej pieniądze i wyznaje, że Katarzyna poprosiła go, by się wyprowadził! Między Kasią a Polą dochodzi do ostrej awantury. Na posterunku Nowacki pyta swojego asystenta, czy Daniel już odebrał swoje pieniądze. Jest bardzo zdziwiony, gdy policjant melduje mu, że młody Karcz jeszcze się nie zgłosił.